MAłe patisony -wiadomo umyć..Poukładac w słoiczki.Do każdego dać pare ziarenek gorczycy,pieprzu,gałązka kopru i ze 3 plasterki cebuli.zalewę ugotować - 12 szklanek wody,1,5 szklanki octu 10% cukru okolo 12 dag, soli okolo 9 dag i 2 listki laurowe.zalewę ugotować i zalać sloiczki.pasteryzować 15- 20 minut.Pychotka
Nigdy nie jadłam patisonów ... ;-))
OdpowiedzUsuńhmmm jak dostanę takie małe patisonki to spróbuje je zrobić.. Ja jeszcze nie jadłam patisonów :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe wyglądają te twoje przetwory. Ach schrupałabym takiego patisonka :)
OdpowiedzUsuńKiedyś uprawiałam patisony (inne dyniowate też) ... chyba w przyszłym roku znowu się za nie wezmę ... są pyszne!
OdpowiedzUsuńSkorzystam z Twojego przepisu ... dziękuję:)
Wyglądają smakowicie:)
OdpowiedzUsuńniezuwazyłam w sprzedazy... ale orzepis warty zapamiętania
OdpowiedzUsuńsą pyszne polecam .
OdpowiedzUsuńUkochane przez moją Mamę - kiedyś robiłyśmy hurtowo( jak była działka )-teraz to tylko kupne .
OdpowiedzUsuń